you can laugh but it’s true
if drinking kawusia is the only thing connecting you with someone, find better friends
coffee same
QT: https://qoto.org/@kmic/111103654867508711
Z własnego doświadczenia wiem jak działa Kosmos, bo żyję w nim.
[zaczyna grać motyw Pohamuj Swój Entuzjazm]
#falusyLogiczneWDziczy
Oto prosty eksperyment:
• weźmy wyznawcę partii rządzącej i powie tak: żyję w Polsce, mam doświadczenia, i wiem, że moi ratują ten kraj, a tamci go zniszczą!
• weźmy wyznawcę partii opozycyjnej i powie tak: żyję w Polsce, mam doświadczenia, i wiem, że moi ratują ten kraj, a tamci go niszczą!
Subiektywne doświadczenia to nie jest wystarczający i przekonujący argument, żeby uważać, że to co się pisze to prawda i rzeczywistość, a nie własne widzimisie poparte ploteczkami.
Moje życie było pełne takich najlepszych przejacielo
QT: https://qoto.org/@kmic/111102684564185115
Cieszę się, że tak dużo płacimy biurokratom czy to u nas czy w Brukseli.
Co dziennie biorą diety, a później wymyślają szczepionki na raka piersi, pralki ciche bezszczotkowe, startupy np. z protezami kończyn, czy nawet pracują nad lepszymi bateriami, żeby można magazynować złąpaną energię ze Słońca dłużej.
Biurokraci zasługują na większość naszych pieniędzy z podatków, bo bez nich żyłoby nam się o wiele gorzej.
polityka, predykcje, armchairopinia
Ostatnio sobie tak pomyślałem, zainspirowany wynikami wyborów w Wieruszowie, że to wygląda wg. mnie tak:
PO aferzyło jak szalone i centrum/normalsi odsunęli ich od koryta.
Na początku PiS był konstruktywny (tak, wg. swoich wartości) ale był konstruktywny, skupiał się co zrobi, i jak zrobi.
Przez osiem lat konstruktywność PO się sprowadzała do
• oni źli, my nie oni
Dlatego chuja to centrum/normalsów przekonywało, bo dobrze pamiętają jakie wały odwalali.
Ale po dwóch kadencjach przy korycie PiS, dupy im się spasły, rozleniwili się
i teraz oni weszli w tryb
• oni źli, my nie oni
Więc przestali się różnić od niekompetentnej opozycji, zjechali w dół do bagna.
Ale teraz oni są przy korycie, więc centrum/normalsi już są zmęczeni tymi niekonstruktywnymi ryjkami, więc już mamy do wyboru to samo, to już lepiej nie dawać knurom dostępu do koryta na następną kadencję, tylko lepiej dopuścić te wygłodniałe, to samo bagno, ale przynajmniej chudsze podgardla.
Dlatego przewiduję, biorąc pod uwagę wyniki z Wieruszowa, które są lepsze niż jakikolwiek sondaż (na sondażu to prawdy się nie mówi, bo jest jawny) to przewiduję 50/50 wygraną kogokolwiek.
Wszystko może przeważyć jakaś przelewająca czarę kropla przy dniu wyborów.
I co najśmieszniejsze, przez to łatwo będzie je zewnętrznie zmanipulować.
Pociecha tylko taka, że nasi politycy czy to przy władzy czy opozycji są tak tragicznie niekompetentni, że nawet jak im ktoś rzuci ustawkę w celu wpłynięcia na wynik wyborów, to te melepety jeszcze zrobią sobie backfire effect i przegrają od własnej chciwości i gorliwości w zwalczaniu/straszeniu drugą stroną.
Od straszenia drugą stroną to się żadne konstruktywne zmiany nie dokonają.
Jestem po przeprawie z US. Dnia pewnego, dostałam pisemko, że podatek dłużna jestem. Wkur...na zadzwoniłam i przypomniałam, że jakby zapłacone. Urząd potwierdził, zrzucił winę na program i w ramach przeprosin zaproponowali mi, żebym wystąpiła o zaświadczenie o niezaleganiu z podatkami.
Państwo z gówna i patyków.
Cyfron. Nauka, dank memy, lajfstajl.
Ukończyłem GreendaleCC z wyróżnieniem.
Menedżer Wykonawczy w Hampton DeVille.