“Posłanka PSL Magdalena Sroka zaliczyła wpadkę w trakcie rozmowy na żywo. Skrytykowała wypowiedź minister edukacji Barbary Nowackiej mówiąc, że "ma ona niewiele wspólnego z dobrem dzieci". Zaskakujące stwierdzenie miało swój powód: Sroka myślał, że komentuje słowa kogoś innego.”
Dokładnie ten efekt był badany.
Moralność plemienna.
Wszystko co nasi robią to jest dobre, a co inni to złe. Nawet jak robią to samo xD