Dowiedziałem się też, że optymalny tłuszczyk dla faceta (tradycyjnego) to 10‑20%
ale dla kobiety (tradycyjnej) ponad 15%.
BO
jak kobieta ma za mało tłuszczu to hormony dostają bonkers, miesiączki może nie być, bo organizm ma wskaźnik:
brak tłuszczu to dziecka nie będzie, bo jest posucha, anulujemy jajeczkowanie
I tak się zastanawiam czy fitnes kobiety to wiedzą?
Wiadomo, rozmawiamy statystycznie, każdy jest inny, ale ja np. nie miałem pojęcia
ŻE SĄ RÓŻNICE MIĘDZY KOBIETAMI I FACETAMI, bo mi ciągle wmawiają, że nie ma.
bbc.com/news/uk-scotland-edinb

Sign in to participate in the conversation
Qoto Mastodon

QOTO: Question Others to Teach Ourselves
An inclusive, Academic Freedom, instance
All cultures welcome.
Hate speech and harassment strictly forbidden.