Czyli zwolnili dowodzącego wojskiem Ukrainy, bo tak szanował życie ludzkie, że wojna się przeciąga, nudzi się, entuzjazm dla wsparcia spada, a supportorom się nudzi sypanie kasą na front, który się nie przesuwa.
Protesty matek się zaczęły, bo teraz nowy dowodzący rzuci ich do ciężkich walk…
jeszcze wybory w USA, Trumpowi robią darmowo reklamę demokraci, co myślą, że te sprawy sądowe mu szkodzą…
Well, well, Napoleon też sobie nie poradził, Hitler też, nie ma się czego wstydzić, nie pierwszy raz wielcy tego świata zignorowali wojnę na przetrzymanie.