Wybory w Indonezji też będą ciekawe, ze względu na złoża dla OZE i to, że to ćwierć miliarda ludzi.
Indonezja to jest chyba taki kraj, o którym w Europie ludzie wiedzą najmniej w stosunku do tego ilu ma mieszkańców.
A ze względu na zasoby, choćby ceny niklu, miedzi, aluminium, itd to raczej powinno się wiedzieć, bo będzie miało wpływ na globalne ceny—w końcu to podstawowe zasoby dla cywilizacji, w tym tej odnawialnej.