Idę enty raz dzisiaj mniej więcej:
• wywalić starą kawę z kolby, przemyć
• zmielić kawę, jak brakło, żeby była świeżo zmielona
• nabrać kawę odmierzając ilość
• nabić kolbę
• przetrzeć uchwyt
• zapiąć kolbę
• odmierzyć mleko
• włączyć parownicę
• sfrotować mleko sterująć przepływem pary i głębokością dzyndzla
• wyłączyć parownicę
• włączyć maszynerię przelewową
• pilnować kiedy ma przestać lecieć
• wyłączyć maszynerię
zamiast wstawić szklankę, nacisnąć przycisk kapuczino, napisać pierdółwpis, i popijać kapuczino