Można patrzeć na świat stochastycznie i go zrozumieć albo być ślepym.

Np. tu w krainie przegrywów wystarczy, że jeden szur/głupiec/falsflag wyjedzie na protest z hasłami „prorosyjskimi” i zamiast statystycznie ocenić czy to jest wyjątek potwierdzający regułę, to ślepcy sobie tłumaczą, że wzburzenie rolników to manipulacje FSB i należy je zignorować, bo są bezpodstawne.
Jednocześnie jeżeli coś wpisuje się w ich poglądy np. prowokacje na protestach literek, to wtedy potrafią usprawiedliwić na wszystkie możliwe sposoby wybryki jednostek.
Myślenie statystyczne wyzwala nas od naszej plemiennej skłonności do bajdurzenia.

Sign in to participate in the conversation
Qoto Mastodon

QOTO: Question Others to Teach Ourselves
An inclusive, Academic Freedom, instance
All cultures welcome.
Hate speech and harassment strictly forbidden.