@nomadbynature nah, https://www.google.com/maps/place/TSMC+Arizona+Corporation/@33.7705917,-112.1760322,8661m/data=!3m1!1e3!4m14!1m7!3m6!1s0x872b61484575270d:0x5ea4eb98e6e7db6a!2sTSMC+Arizona+Corporation!8m2!3d33.7749119!4d-112.1605547!16s%2Fg%2F11txqkn8ws!3m5!1s0x872b61484575270d:0x5ea4eb98e6e7db6a!8m2!3d33.7749119!4d-112.1605547!16s%2Fg%2F11txqkn8ws?hl=en&entry=ttu
but let’s wait and see whether they throw so much money at illusion or not
@rdarmila lajfhak: dodaj adiuwant, obojętnie jaki, nawet kroplę płynu do mycia naczyń, żeby zlikwidować napięcie powierzchniowe, wtedy miedzian pięknie sie rozpłynie w zakamarki pąków i gałązek, zamiast robić hydrofobowe krople
ja używam silikonowych (Slippa/Flipper), bo przy okazji paraliżują robaki szkodliwe, które budzą się jako pierwsze
Opryski teraz są moje ulubine, bo
• nie ma owadów jeszcze
• nie ma tkanek zielonych, więc można mocnymi dawkami raz, a dobrze wypalić patogeny
• idzie mniej oprysku, bo nie ma liści, same badyle i pąki
• jak się zadba teraz, to jest praktycznie spokojny sezon bez parcha i bez kędzierzawości itp.
Drugie takie opryski profilaktyczne są na jesień jak już liście opadają np. mocznikiem.
Mocznik i miedziany to też nawozy, więc jak się używa ich jako nawozy dolistne to limity nie obowiązują, jak się je używa jako fungicydy to są limity.
To przykład jak bezrozumna jest centralnie planowana biurokracja.
Dlaczego niemiecka firma szuka złóż surowców **krytycznych** po tym jak zmieniła się knurki przy korycie na bardziej germanoligarchofilne?
Skoro to **krytyczne** surowce, to technologii nie mogą opracować polskie instytuty badawcze, żeby później nie oddawać ich pół darmo za licencje, jak w państwach kolonialnych?
Konto tymczasowe.