Ryszard Majdzik dziękował obecnej policji i mówił o szacunku dla munduru. Byli też policjanci nieumundurowani (tajniacy). Krzyknąłem do Ryszarda Majdzika by wyrazić radość z tego, że nie uzyskał mandatu poselskiego (startował do Sejmu z listy PiS). Natychmiast doskoczył do mnie policjant. Dziękuję za miłe spotkania Łukaszowi Nalepce i Tadkowi Kaczmarskiemu.