Premier Donald Tusk oświadczył, że zamierza wprowadzić na listę infrastruktury krytycznej przejścia graniczne z Ukrainą i wskazane odcinki dróg i torów kolejowych – ma być to kwestia najbliższych godzin.

Czy w tym miejscu kończy się uśmiechnięta Polska? Powiedzmy sobie szczerze, że tej fajnej i uśmiechniętej Polski o której chrzani Tusk nigdy nie było. No chyba że ma na myśli strzelanie do protestujących górników za pierwszych rządów PO-PSL.

Obietnice wyborcze, które składali rolnikom Donald Tusk i Władysław Kosiniak-Kamysz jeszcze przed wyborami okazały się pustymi słowami.

@franekvetulani mówimy o protestujących, którzy wyli syrenami Ukraińcom na granicy? tldr.nettime.org/@undltd/11198
Którzy umieszczali na traktorze flagi sowieckie i wezwanie by Putin zrobił porządek? Którzy blokowali autokarom (sic!) wjazd na Ukrainę (sic!)?

Inni szatani są już tu czynni.

Niech protestujący jadą choćby na Warszawę, byle nie zakłócali pomocy polskiej dla Ukrainy.

Follow

@74 A w jaki sposób dotychczas protestujący "zakłócali pomoc polską dla Ukrainy"?

@franekvetulani wiceminister infrastruktury Ukrainy Serhij Derkacz mówił 19 lutego:
„Obecnie z polskiej strony granicy zablokowanych jest sześć przejść. Najbardziej krytyczna sytuacja panuje na przejściu Jahodyn-Dorohusk, gdzie w ogóle doszło do wstrzymania ruchu samochodów ciężarowych. Tam nie są przepuszczane szybko psujące się dostawy pomocy humanitarnej, a także paliwo. To (ma) bezpośredni wpływ na nasze zdolności obronne. Przez to przejście z Ukrainy nie mogą wyjechać również puste ciężarówki, które jadą po potrzebne towary”

msn.com/pl-pl/wiadomosci/polsk

Sign in to participate in the conversation
Qoto Mastodon

QOTO: Question Others to Teach Ourselves
An inclusive, Academic Freedom, instance
All cultures welcome.
Hate speech and harassment strictly forbidden.