Czytam sobie od 2 dni #fedidrama o to, że 42 powinno być zabokowane przez inne instancje, bo szerzą się tu treści homofobiczne, transfobiczne i inne niezgodne z ogólnymi zasadami Fediwersum. Osobiście zaznaczę, że poza jednym wskazanym mi przykładem (o którym szerzej napiszę dalej), nic takiego na naszym serwerze nie widziałem.

Zaznaczę na starcie, że nie jestem symetrystą, nie jestem prawakiem, ale nie jestem też lewakiem. Zdecydowanie moje poglądy leżą w centrum, z lekkim odchyleniem w lewo (tak wychodzi mi na wszelkiego rodzaju kompasach politycznych).

Widziałem łącznie trzy argumenty, dlaczego warto zablokować na poziomie instancji 101010.pl.

Najczęściej pojawiający się to post Sośnierza sprzed ponad roku, na który, według osób zaangażowanych w namawianie na blokowanie naszego serwera, nie było reakcji. Faktycznie post dalej można znaleźć (101010.pl/@Dobromir_Sosnierz/1). Ale dzięki temu można też sprawdzić, czy faktycznie moderator nie zareagował. Kawałek niżej znajdziemy wypowiedź admina 42 (101010.pl/@xaphanpl/1064392583), która jest wyraźną sugestią możliwości dostania bana przez pana Sośnierza. Czytając dalej odpowiedzi, mamy wyraźne zaznaczenie, że tak, to jest niezgodne z regulaminem i postowanie takich rzeczy może zakończyć się banem. Zapewne dla wielu wygodniejszym rozwiązaniem byłoby zbanowanie Sośnierza. Admin i moderator wybrał jednak inne narzędzie moderacji. Powtarzanym więc w kółko kłamstwem jest to, że nie było tu żadnej reakcji ze strony administracji. Była. Tylko najwidoczniej nie taka, jak oczekiwali co niektórzy.

Drugim argumentem jest nieblokowanie żadnych innych instancji. I owszem, 42 faktycznie żadnych instancji nie blokuje. Tylko czy to wykroczenie, które powinno spowodować blokowanie treści całej instancji? Bo mam wrażenie, że potem będziecie musieli zablokować wszystkie instancje, które nie zablokują 101010.pl. A potem wszystkie instancje, które nie blokują nieblokujących 101010.pl. Ciekawe jak szybko dojdziecie do tego, że jedyna instancja, której nie możecie zablokować, to wasza własna.

@diabellus "Precz z poręczem!" Uważam, że jeśli ktoś nie ma dystansu do siebie i nie potrafi ignorować tych, których nie chce słuchać/czytać (blokować) niech się schowa gdzieś w dziurze i tak sobie przeżyje swoje życie. W większości przypadków (np. grubsze żarty) dot. dramatów z serii "o Jezu a on napisał .... zablokujcie go!!!" nie chodzi o obrazę uczuć tylko o atencję i "sławę". Szczerze? Wkurwiają mnie tacy "aktywiści" niezależnie od poglądów jakie reprezentują czy też przynależności. Blokowanie kogokolwiek za wyrażanie swoich poglądów to jest cenzura. Już kiedyś tak mieliśmy. Wybaczcie ale nie chce powtórki.

Sign in to participate in the conversation
Qoto Mastodon

QOTO: Question Others to Teach Ourselves
An inclusive, Academic Freedom, instance
All cultures welcome.
Hate speech and harassment strictly forbidden.