Już od rana do odsłuchu jest podcast, w którym gościem jest @m0bi a tematami: Bluesky, fediwersum, social media w polityce i społeczeństwie, lewactwo w internecie. Linki poniżej, zapraszam:
yt:
https://youtu.be/33IWAX5lq70?si=_7VcZEooGsucWCVK
spoti:
https://open.spotify.com/episode/3LQrvNpGANnEfDBQtiE0rC?si=50b354a302514940
RSS podcastu:
@mr_zvbr @m0bi
Dosłuchawszy i tak… nie ma sporu co do tego, że bsky pójdzie w tym samym kierunku co twitter, ale nawet jeśli to wypchnie ludzi (którzy jak wiemy dużo znoszą w roli gotowanej żaby) to nie wierzę, że trafią tutaj.
Nawet gdyby to przecież fedisie zrobią wszystko żeby się ich pozbyć. Nie będziemy chcieli gadać czy nawet tolerować stad „komarków”, tematem będzie jak się ich pozbyć, bo ludzie mają gdzieś w środku tę potrzebę, żeby czasem uwolnić złego.
Czyli fedi zawsze będzie niszą.
@mr_zvbr @m0bi
I jeszcze, co do lewaków którzy nie potrafią w internet. Usłyszałem (być może źle zrozumiałem), że trzeba by brać przykład z prawaków bo oni są skuteczni. Tylko ich narzędziem jest kłamstwo i populizm. Takich narzędzi byśmy chcieli?
To IMO nie jest żadna droga, bo może i kogoś wkręcisz i namówisz, ale drugiego zniechęcisz i powie, mam w d.* nie ma już na kogo głosować idę na spacer.
Więc tak, wolę jeśli lewicowi politycy uparcie pracują u podstaw występując w tvn i tvrepublika.
@wariat @mr_zvbr @m0bi no nie wiem, z tego co widziałem ich narzędziem jest, paradoksalnie, tolerancja. Lewicowe bańki dokonują mitozy średnio co parę miesięcy bo się wewnętrznie pokłócą a na różnicę poglądów reagują blokami i banami, tymczasem prawicowe przyjmą dosłownie wszystkich, w tym tych których uważają za zagrożenie dla cywilizacji, tylko najwyżej ich wyśmieją.
@dzwiedziu Dlatego lepszy sposób ma lewica, wyjebać wszystkich zanim zdążą zjednoczyć kogokolwiek jako wspólny wróg; rekurencyjnie bo po wyjebaniu wspólnego wroga znajduje się nowego w środku i potem mikroskopijne odłamy lewicy napierdzielają się między sobą a dookoła nich dzieje się realne życie i .populiści zaostrzają prawo aborcyjne.
Gratis otrzymujesz brak jakiegokolwiek kontaktu z przeciwnikami i ich faktycznym myśleniem i argumentami, co pozwala ci zatkać uszy i śpiewać "lalala faszyści" pomiędzy postowaniem że nie rozumiesz czemu oni radykalizują normalnych ludzi a wam to jakoś średnio idzie.
@Amikke
Pierwszą część zignoruję, bo przepisałeś to co robi prawica, tylko zamieniłeś etykietki. Opisujesz „lewicę kanapową” a ignorujesz np. działania kolektywów pomagających w aborcji, które robią swoje
Brak kontaktu z przeciwnikami, myśleniem i argumentami to bujda i przekonuje mnie, że masz większy kontakt z dramami „lewackimi”, niż lewakami. Szczególnie tymi działającymi oddolnie.
Podstawowy: https://www.youtube.com/watch?v=4xGawJIseNY&list=PLJA_jUddXvY7v0VkYRbANnTnzkA_HMFtQ&index=1
A tu świeżynka: https://spencersunshine.com/2020/08/27/fortyways/
@Amikke To działa dopóki aktualny „wróg” nie zostanie „pokonany”. Potem ich nie „wyśmieją” tylko „wyjebią”.
Jeżeli teraz udało by się odebrać prawa osobom trans, prawa reprodukcyjne lub prawa mniejszości, to prawaki nie spoczną na laurach, tylko wezmą się za osoby LGB i antykoncepcję.
Faszyzm zawsze potrzebuje wroga. Po zniszczeniu jednego trzeba znaleźć następnego, żeby utrzymać spójność ich głównych popleczników.
@wariat @mr_zvbr @m0bi