@kmic Czy gdyby teraz średnia temperatura to było -10st.C to -20st.C nazwałbyś dwa razy wyższą temperaturą? Czy dwa razy wyższa temperatura niż 0st.C to 0st.C czy 18stC (0stC=32stF, 64stF=18stC)?
Dla mnie temperatura to to coś proporcjonalnego do średniej energii kinetycznej/drgań per drobina[*], czyli to coś w prawie gazu doskonałego, ale też to coś co wpływa na widmo i moc promieniowania cieplnego, etc. Te wszystkie rzeczy mają skalę z naturalnym zerem pod które nie da się zejść[**], bo odpowiada zerowej energii kinetycznej.
W takim razie mamy teraz na powierzchni średnią temperaturę ok. 300K, czyli dwa razy wyższa to byłoby ~600K=~300stC.
[*] dzięki, że zmusiłeś mnie do zastanowienia czy to jest per drobina czy per jednostka masy
[**] istnieje koncept "ujemnej temperatury bezwzględnej", ale:
a) w naszej rzeczywistości nie ma substancji które taką mają (tylko substancje, które wydają się ją mieć przez krótki okres),
b) rzeczy o ujemnej temperaturze bezwzględnej są "gorętsze" od wszystkiego innego -- niestety używamy powszechnie temperatury a nie odwrotności temperatury, co powoduje, że "cięcie" jest w złym miejscu.