polpol
@kmic Wybornie, czyli to znaczy że nawet jak ta ustawa wejdzie w życie to nie będzie miała żadnego efektu na prawdziwych ludzi? Jak milusio! To już się nie muszę wcale martwić!
Obrzydza mnie takie podejście – nawet jeśli to jest _głównie_ gra polityczna to prawdziwi ludzie wciąż cierpią. Więc patrzenie na to _wyłącznie_ jako na grę polityczną pozwala ci co prawda stwierdzić że nie musisz się tym przejmować, ale w rzeczywistości ludzie będą cierpieć, wedle twoich przewidywań na 20% poważnie, a na 50% wciąż istotnie. Nie rozumiem jak możesz to cierpienie ignorować przy stwierdzaniu jak bardzo istotna jest sprawa.
@mkljczk