Z jednej strony, "naturalne zero" w przypadku ilości pieniędzy na koncie nie jest po prostu jakąś wartością która ma w naszym świecie sens (np. średnie zarobki w czasie życia), ale spełnia ciekawe własności: jeśli tak wybierzemy zero, to sumowanie stanów wielu kont działa (i.e. posiadanie wielu kont jest ~równoważne posiadaniu konta o stanie będacym sumą stanów).
Z drugiej strony, temperatura zamarzania wody destylowanej pod ciśnieniem standardowym nie jest aż tak naturalnym wyborem:
Praktycznie nigdzie w przyrodzie nie występuje czysta woda, tylko różne jej roztwory, które ~zawsze mają niższą temperaturę zamarzania.
Jeśli myślimy o temperaturach charakterystycznych dla świata z całym życiem opartym o wodzie, to temperatura największej jej gęstości (~4stC) i najmniejszego ciepła własciwego (~37stC) są potencjalnie lepszymi wyborami. Temperatura zamarzania wody ma równie duże znaczenie jak np. temperatura skraplania różnych frakcji powietrza: jest dolnym ograniczeniem temperatury, której wymaga życie. Te pozostałe to temperatury, które organizmy żywe często próbują możliwie dokładnie przybliżać (ztcw stałocieplne organizmy celują właśnie w minimalne ciepło właściwe wody).