Przypomnienie: kupując w sklepach sprzedających papierosy, wspierasz przemysł nikotynowy.
Polecam znalezc lokalne sklepy, ktore papierosow nie sprzedają - u mnie akurat są, kupuję tam, na ryneczku i przez neta od firm, ktore wedle mojej wiedzy nie handlują tytoniem.
I to nie jest tak, że supermarkety sprzedają papierosy bez zysku, czy coś. Eksponują produkty nikotynowe coraz mocniej, więc widzą w tym zysk, zarabiają na tej chorobie.
@kuba to ciekawe co piszesz, bo nie zauważyłem takiego trendu, muszę się przyjrzeć
ale pamiętam też jak nad każdą kasą były wielkie szafy z papierosami, kasjerka zawsze wstawała żeby je wyjąć i podać klientowi. Jednak sporo się zmieniło w ostatniej dekadzie
@tomek kiedyś papierosy były zasłonięte i był tylko cennik w postaci tabelki. Teraz są graficzne "cenniki" (to są de facto reklamy, ale jest napisane "cennik", więc niby obchodzi prawo) i podświetlane półki, czasem nawet z ekranami LCD.
@robryk @rozie @tomo @arkd @tomek
Co masz na myśli?