@volen @polamatysiak Paulina wyraziła zgodę, zamieszczając moje zdjęcie w czasie drzemki w kuluarach. Ale i tak nie zamierzałem publikować do czasu, kiedy przeczytałem, jak próbuje zniszczyć życie jakiejś konduktorce za nieprześladowanie ludzi.
@Dobromir_Sosnierz @volen nie, nikomu nie próbuję zniszczyć życia. Zwracam tylko uwagę na systemowy problem związany z tym, że kierownicy pociągów czy konduktorzy nie zwracają uwagi pasażerom na obowiązek noszenia maseczek.
@polamatysiak @Dobromir_Sosnierz @volen Jeżeli to systemowy problem, a nie jednostkowa sytuacja, to podkablowanie pojedynczego konduktora nie jest rozwiązaniem problemu.
@mkljczk
Ale zrobienie tego na forum publicznym już potencjalnie krokiem w tę stronę jest.
@polamatysiak nie napisała skargi i tyle, tylko zrobiła to publicznie, co ma pewną szansę przekazać jakie zachowania powinny być akceptowalne społecznie, a jakie nie.
Zasadniczo @Dobromir_Sosnierz nawet w tym pomaga, poszerzając zasięg tego sygnału, miło.
@volen@101010.pl
@timorl @mkljczk @polamatysiak @volen
Czy ci ludzie w pociągach nie noszą masek, a konduktorzy nie egzekwują dlatego, że jeszcze nie dowiedzieli się, że tak trzeba, czy może dlatego, że już zrozumieli, że to bez sensu ?
Tak to wygląda w Szwecji po zniesieniu nakazu.
@Dobromir_Sosnierz @timorl @mkljczk @polamatysiak @volen to czy ma to sens jest wtórne, prawo mówi jasno, a Pan tylko zachęca do łamania prawa :p
@petros Bardzo dobry przykład czemu sama zgodność z przepisami (bo w tym wypadku to chyba wewnętrzne przepisy PKP, a nie prawo, ale to szczegół) nie wystarcza jako argumentacja.
Choć ja w poprzednim wpisie głównie chciałem zwrócić uwagę że publiczne "donoszenie" na ludzi ma szersze efekty systemowe, co ten przykład też potwierdza – zapewne kiedy ktoś pochwali konduktora w mediach społecznościowych i potem spotka to kara to efekt systemowy będzie jasny, konduktorzy będą autentycznie mniej chętni do pomagania, bo będzie to dla nich ryzykowne. @kanako @mkljczk
@petros Zgadzam się że zwrócenie uwagi osobiście byłoby lepsze i mam nadzieję, że @polamatysiak też o tym wie i na przyszłość mogłaby się starać robić w ten sposób.
Wydaje mi się że jednak wysłanie sygnału o istotności noszenia masek jest lepsze niż nie wysłanie go, więc zrobienie tego później i suboptymalnie wciąż jest w sumie pozytywne.
No i nie oskarżałbym tu nikogo o cyniczne próby zmian społecznych w strony które sugerujesz. Raczej się spodziewam, że była to w tej sytuacji droga najmniejszego oporu – zwrócenie uwagi komuś na żywo jest trudne i wymaga albo odpowiedniego charakteru, albo przemyślenia sytuacji wcześniej. Spodziewam się że tych czynników zabrakło. A potem zgłoszenie tego kolejom, które same wręcz się zapytały, już było łatwe.
@mkljczk
Propaństwowa "lewica" na całym świecie działa w ten sam sposób -- usiłuje używać przemocy państwowej "w dobrej sprawie", nie bacząc na wskazane przeze mnie, toksyczne dla społeczeństwa efekty. Ale oczywiście zdaję sobie sprawę, że postawa anarchistyczna jest marginesem w skali populacji. Niemniej uważam za właściwe, żeby o tej perspektywie przypominać.
Ciekawa analiza tego tematu ostatnio tutaj: https://161crew.bzzz.net/wybory-w-chile/