rozesłał parę dni temu mailing o "nowej funkcji". Problem w tym, że to rewolucyjne info, które nam rzekomo ujawnił - jak działa jego algorytm - to wiadomo od lat i zasadniczo nie ma problemu żeby te dane akurat sobie sprawdzić. Zatem znowu mamy PR zamiast realnej zmiany, ofc na nic innego nie liczyłam:
techspresso.cafe/2022/12/22/ti

Kolejny odcinek sagi z Elonem, który nie ma nic wspólnego z wolnością i nic tak nie bawi, jak wieloletni jego fani, którzy nagle twierdzą "ja nigdy nie lubiłem Muska"!

Miał ustąpić po ankiecie, teraz twierdzi że to możliwe iż zagłosowały boty, a ostatecznie ogranicza możliwość głosowania w sondach dotyczących tego, co dalej stanie się z platformą:

techspresso.cafe/2022/12/20/sp

Z innych rzeczy: PR w Polsce wysyła info o nowej funkcji (nie, żeby odpowiedział na zadane 2 tygodnie temu pytania do tekstu, co to to nie), a w dołączonej ilustracji akurat zdjęcie bardzo nieszczęśliwego kota przebranego w ubranko małego dziecka, który jest przytrzymywany do nagrania kolejnego "śmiesznego" filmiku. Zemdliło mnie jak to zobaczyłam, państwo w PR pewnie przekonani, że to "miłe"

Wyłączyłam wtyczkę ActivityPub na stronie serwisu, bo skoro już tu jestem i postanowiłam się aktywizować, to zautomatyzowane posty nie są potrzebne. :beanblobcat:

Wyobraź sobie, że za każdym razem, kiedy jedziesz gdzieś autobusem alb tramwajem, ktoś pyta Cię o imię, nazwisko oraz dokładny cel podróży.

Gwarantuję Ci, że czułbyś/czułabyś się bardzo niekomfortowo - w końcu dlaczego przejazd komunikacją miejską ma wiązać się z podawaniem takich danych? Do czego potrzebuje ich osoba kierująca zbiorkomem, który porusza się przecież po z góry wyznaczonych trasach i nie potrzebuje od Ciebie takich danych? To naruszenie prywatności! - grzmiałoby w Twojej głowie, przynajmniej przez chwilę.

Podobne pytania i irytacja zapewne nie pojawiają się, kiedy wrzucasz zdjęcia swojego domu z przystrojoną choinką i zastawionym stołem (tak, aby było widać dokładnie, jak drogi jest ten serwis, który zawsze wyciąga się "od święta" i na ile jedzenia było Cię stać w tym roku).

Nie myślisz o tym, kiedy wrzucasz na Instagram zdjęcia swoich domowników, być może po kieliszku, być może - nieletnich, z buziami umazanymi słodyczami czy barszczem. Oni mają pracę. Oni będą chodzić do szkoły. I niekoniecznie chcą, żeby zdjęcie, nawet zrobione dla żartów, znalazło się publicznie widoczne dla wszystkich na Twoim profilu w mediach społecznościowych.

Chwalenie się świętami, wystrojem, dostatkiem, to potrzeba stworzona przez internetowy ekshibicjonizm. Warto jednak pamiętać, że dzieląc się wszystkim, co robimy w tym czasie - pokazując liczbę i wartość otrzymanych prezentów, robiąc i wrzucając do sieci zdjęcia innych osób bez ich zgody na publikację, nie szanujemy ani własnej prywatności, ani cudzej - może i uczestnicząc w wyścigu zazdrosnych spojrzeń na takiej czy innej platformie, może nawet i wygrywając.

Może być jednak tak, że rywalizacja w internetowym konkursie na przepych może być przegraną dla nas i innych osób w realnym życiu.

Nagrałam dzisiaj na zaproszenie podcast o i . To pierwszy raz, kiedy regulacja unijna, odrobinę bo nie bardzo, wyprzedza możliwe katastrofy. Oczywiście o ile założymy, że katastrofa już się nie wydarzyła.

Wiele jednak będzie zależało od krajowych organów, a nie pokazując palcami, przy wdrażaniu w Polsce RODO pracowali ludzie nie będący przyjaciółmi prywatności, za to będący otwarci na kasę od Big Tech, kiedy obróciły się obrotowe drzwi...

Jak ogarnąć świąteczne "inteligentne" prezenty tak, aby przy okazji nie stracić całej prywatności? 🌲 krótki poradniczek na Instagramie : instagram.com/p/CmWlGAONuxS/

Cyberataki na świat kultury to w Polsce temat, którego się nie porusza - a jest o czym rozmawiać.

Na pisaliśmy niedawno o cyberataku na Met Opera w Nowym Jorku. Dopiero po 10 dniach wróciła ich strona internetowa, kłopoty mają też inne instytucje - ale to nie tak medialne jak duże korpo ;)
techspresso.cafe/2022/12/19/me

Najwyższy czas powoli się tu aktywizować - choć nie mam czasu na zajmowanie się "wszystkimi" sieciami społecznościowymi, postaram się nieco rozbudować obecność tu, prowadząc to konto alternatywnie i uzupełniająco w stosunku do Twittera. Zatem, dzień dobry ☕

# Critiques on theories of cyber.

Any theory or framework of cyber conflict that is unable to incorporate the full range of offensive cyber actions is inherently flawed. Here are examples of cyber operations that meet any reasonable criteria for offensive cyber attacks.
- kpop vs ACAB
- Teens vs Trump (Tulsa, 2020)
- Lazarus vs Sony
- Belarusian cyber partisans vs. rail network

Many theories work poorly when forced to model these offensive cyber events. Like “cyber is an intelligence contest.” So explain the k-pop stans disabling police snitch apps for reporting BLM protestors by flooding them with loads of pictures of k-pop artists.
* a non state actor (just a community ot people)
* Attacking state security forces
* To support non state actors
* With the intent of causing political change
This breaks so many theories of cyber. They typically just ignore it instead, but you can’t. If for no other reason than this type of activity is will become more and more relevant as cyber infrastructure becomes increasingly embedded into society.

So, when I tried putting in climatejustice.social/@Leszek_ in my Twitter bio, I got information that the URL is considered malware.

This is what peak Freedom of Speech looks like, apparently.

I'm a journalist and analyst specialising in online privacy and cybersecurity. I do also some research on disinformation and media psychology. Thanks for having me! :ablobcatangel:

Qoto Mastodon

QOTO: Question Others to Teach Ourselves
An inclusive, Academic Freedom, instance
All cultures welcome.
Hate speech and harassment strictly forbidden.